poniedziałek, 14 stycznia 2013

Słodki weekend

Od czasu wprowadzania zmian staram się wyeliminować wszelkie niezdrowe słodycze z naszego jadłospisu. W zamian za to uczę się przygotowywania ich zamienników. To naprawdę wspaniałą zabawa, a przy tym momentami zaskoczenie, że z dziwacznych produktów można wyczarować coś tak pysznego.


Słodyczowe eksperymenty pojawiają się na ogół w weekend, kiedy mam odrobinę więcej czasu. Wtedy inspirowana wspaniałymi przepisami ze smakoterapia.blogspot.com próbuję tworzyć własne propozycje. Słodycze w naszym domu są słodzone różnymi naturalnymi produktami. Zamiast białego cukru stosujemy najczęściej miód, stewię bądź ksylitol.


Czasami jednak można również sięgnąć po suszone owoce, które jednak nie sprawdzają się we wszystkich słodyczowych eksperymentach. Najlepiej pasują do ciast, chałwy. Chociaż daktyle są trochę bardziej uniwersalne i u nas pojawiają się naprawdę często. Warto w tym przypadku zdecydować się na te ekologiczne, ponieważ są znacznie smaczniejsze i intensywniejsze niż wersja tańsza.
 
 Co zatem wyczarowałyśmy z Amelką w ten weekend.Tym razem powstały kokosowe cukierki, które wzorowane były na tych.  

Skład to:
- sezam 120 gram
- masło kokosowe (7 łyżek)
- daktyle (20 szt)
- amarantus (na oko:))
- miód 2 łyżki

Zanim zabierzemy się do przygotowywania cukierków należy przygotować własne masło kokosowe. W tym celu do miksera wrzucamy 200 gram wiórków, które miksujemy, aż uzyskamy płynną masę. Taki płyn możemy już wykorzystać do naszego przepisu, a resztę odstawmy, żeby zastygło. Dla wielbicieli słodkości polecam kanapki z masłem kokosowy i miodem - pycha.
Wróćmy jednak do cukierków. Masło kokosowe, daktyle i uprażony sezam (100 gramów) wrzucamy do blendera. Mielimy tak długo aż powstanie w miarę jednolita masa. Następnie przekładamy do plastikowego naczynia i dodajemy resztę sezamu, amarantus oraz miód. Całość mieszamy i odkładamy do lodówki. Po godzinie kroimy na cukierki. U mnie długo nie postały. Jeśli jednak lubimy twarde, to przechowujmy je w lodówce. W cieple robią się one znacznie bardziej miękkie.
Smacznego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz